Łódka Bols J.P.

AC Misie 3-1 Łódka Bols J.P.

Mecz z AC Misiami zaczął się od kilku bardzo dobrych sytuacji dla Łódkowiczów. Najlepszą sytuację zmarnował Arturho, który zbyt długo bawił się przed bramką Misiów, co spowodowało, że przeciwnicy uniemożliwili mu celny strzał. Łódka konsekwentnie rozgrywała atak pozycyjny, stwarzając sobie kolejne sytuacje, a Misie umiejętnie wychodziły z bardzo groźnymi kontrami, co skończyło się golem na 1:0 dla Nich. Taki też wynik utrzymał się do przerwy. W drugiej połowie zbyt duża nonszalancja Ferreiry w rozpoczynaniu akcji Łódki, skończyła się szybką kontrą i kolejnym golem dla Misiów. Po kilku minutach bramkę kontaktową dla Łódka strzelił Arturho i było 1:2. Niestety rosnąca frustracja, niepotrzebne krzyki w szeregach Łódki przyniosły utratę trzeciej bramki, która ustaliła wynik meczu na 1:3. Przydarzyła się Nam się kolejna wpadka, aczkolwiek stworzyliśmy mnóstwo dogodnych sytuacji do zdobycia bramki, brakowało skuteczności i trochę szczęścia (2 poprzeczki i słupek). Nie można jednak odbierać chwały za zwycięstwo Misiom, które nieźle zagrały pod względem taktycznym. AC Misie pokazały Łódce Bols, że nie są to potulne pluszaki, lecz są to bardziej rozdrażnione niedźwiedzie, które potrafią wchłonąć całą Łódkę Bolsa, nie mając nawet po Niej kaca.

Oceny zawodników

Camillas - 2 - Obronił parę groźnych strzałów, jednak prowokował kolegów do niepotrzebnych kłótni.

Paulo - 3 - Duże zaangażowanie w mecz, ale przydarzył mu się błąd, który mógł się zakończyć golem dla Misiów. Nie zachwycił formą w tym meczu.

Adamo - 3 - Dobrze przerywał akcje ofensywne przeciwnika, lecz nie radził sobie w pojedynkach biegowych.

Crystiano - 3 - Okrzyknięty po meczu "lewym obrońcą", gdyż niepotrzebnie dublował lewą flankę. Poza tym dużo walczył i konstruował akcje ofensywne.

Goździk - 3,5 - Bardzo duża chęć do gry, co skutkowało walką o każdą piłkę i dobrym podłączaniem się do akcji ofensywnych.

Marcelinho - 3 - Brak skuteczności jak w przypadku Arturho, a za ową skuteczność rozlicza się głównie napastników.

Arthuro - 3 - Mógł zdobyć gola na 1:0 będąc 2 metry od bramki, jednak zmarnował tą okazję. Oddał dużo strzałów, ale po prostu nie szło mu jak reszcie drużyny.

Sokół - 3 - Walczył, do czego zaczyna Nas przyzwyczajać, ale powinien wykazywać większy spokój w rozgrywaniu piłki.

Ramalho - 3 - Bezkompromisowy, o czym przekonują jego wślizgi, ale zdarzały się straty.

Ferreira - 2 - Stracił piłkę, co zakończyło sie golem na 2:0 dla Misiów, a także nasz "Balotelli" nie za bardzo mógł pogodzić się ze zdjęciem go z boiska.

Powrót